Dziś serwuję pyszny obiad na zielono. W końcu wiosna.
Gdy w lodówce mam nadmiar rosołu obowiązkowo gotuje się risotto, kremowe, dzięki ryżu arborio, sycące i bardzo smaczne, uwielbiam je i mogłabym na raz pochłonąć cały garnek, warzywa w nim są chrupiące, smaku dopełnia białe wino i tarty parmezan, nic więcej do szczęścia nie trzeba. Do jego przygotowania niezbędna jest głęboka patelnia Diamond Woll z odpinaną rączką ze sklepu https://www.patelnie-tytanowe.pl/sprawdza się do duszenia znakomicie, nic nie przypala i można ograniczyć smażenie na tłuszczu do minimum. To najlepsza patelnia w moim domu, choć cena może odstraszać to warto zainwestować w jedną porządną na lata.
Zielone risotto to zastrzyk optymizmu i energii, która pobudzi
apetyt na życie. Pycha!
Składniki:
Na 3 porcje/
40 dag mięsa z uda kurczaka
120 g ryżu arborio
25 dag świeżego groszku cukrowego
1 mała cukinia
1 cebula
½ pora
2 łyżki masła
350 ml warzywnego domowego bulionu lub rosołu
100 ml białego wytrawnego wina
50 g startego parmezanu
Sól morska do smaku
Świeżo mielony pieprz do smaku
Natka pietruszki do posypania
Sposób przygotowania:
Świeży zielony groszek cukrowy kroimy na pół, wrzucamy na osolony i lekko osłodzony cukrem wrzątek blanszujemy 3-4 minuty odcedzamy na sicie.
Cukinię kroimy w grubszą kostkę. Na patelni rozpuszczamy
łyżkę masła, wrzucamy cukinię a po chwili dodajemy odsączony groszek smażymy 2-3 minuty, doprawiamy do smaku solą i
pieprzem.
Na głębokiej patelni rozpuszczamy pozostałą łyżkę masła, wrzucamy
pokrojona w kostkę cebulę i por, szklimy
na lekko złocisto pod przykryciem, dodajemy pokrojone na kawałki mięso z uda kurczaka, smażymy do
momentu aż straci surowość, wsypujemy suchy ryż i ciągle mieszając smażymy 2-3
minuty, po czym wlewamy wino i dokładnie
mieszamy aż nieco odparuje i zostanie wchłonięte przez ryż.
Gotujemy około 15 minut dolewając po trochu, stopniowo gorącego bulionu lub rosołu kiedy ryż już zacznie dochodzić dodajemy podsmażony groszek wraz z cukinią, mieszamy, doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem, wsypujemy tarty parmezan, mieszamy, zestawiamy z ognia, posypujemy pokrojoną natką pietruszki i podajemy od razu.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło za każdy konstruktywny komentarz dotyczący przepisu. Chętnie w miarę możliwości odpowiem na każde zapytanie, więc pytaj śmiało !