Składniki:
5 cienkich parówek dobrej jakości Paryżanki
Nadzienie:
3 łyżki startego drobno sera żółtego
3 łyżki mielonych orzechów laskowych
1 łyżka łagodnej musztardy
2 łyżki ketchupu pikantnego
szczypta pieprzu
Panierka:
2 białka
4 łyżki bułki tartej
4 łyżki mielonych orzechów laskowych
olej do smażenia
Nadzienie:
3 łyżki startego drobno sera żółtego
3 łyżki mielonych orzechów laskowych
1 łyżka łagodnej musztardy
2 łyżki ketchupu pikantnego
szczypta pieprzu
Panierka:
2 białka
4 łyżki bułki tartej
4 łyżki mielonych orzechów laskowych
olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Parówki obieramy z foliowej osłonki, nacinamy delikatnie wzdłuż tak aby nie przeciąć do końca a zrobić kieszonkę na nadzienie
Farsz: Drobniutko starty ser żółty, łączymy z mielonymi orzechami, dodajemy ketchup i musztardę doprawiamy szczyptą pieprzu do smaku, mieszamy całość w miseczce.
Nadzienie wkładamy delikatnie łyżeczką w nacięcie .
Białka ubijamy trzepaczką na pianę panierujemy parówki obtaczamy w bułce wymieszanej z orzechami, nadmiar strzepujemy i obsmażamy krótko w małej ilości oleju na patelni .
Podajemy od razu gorące np z pieczywem i sałatką z pomidora.
Życzę smacznego :-)
fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńNo pysznie to zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci ze byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł! idealne nie tylko dzieciakom
OdpowiedzUsuńmi też się podoba, choć rzadko jem to czasem warto coś nie zdrowego wszamać ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły:) Jednak "kucharzenie" z parówkami nie było takie złe:) No i gratuluję, bo doprowadziły do sukcesu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńnapisałaś o pikantnym majonezie, to pewnie pomyłka, bo farsz jest czerwony.. chodziło o pikantny ketchup?;)
OdpowiedzUsuńto prawda zaszła pomyłka, już poprawiłam, dziękuję za czujność!
UsuńCiekawy pomysł na podanie parówek :)
OdpowiedzUsuń