Śledzie zazwyczaj spożywamy w
zalewie octowej lub w różnych sosach, ewentualnie smażone.
Moja
propozycja to pieczony ze śledzi pasztet, z dodatkiem suszonych grzybów,
ziemniaków, odrobiny suszonej żurawiny, wyszło niebanalnie i bardzo smacznie,
polecam, jako przystawka na zimno, idealnie komponuje się z cebulką perłową. Na nadchodzące święta wręcz idealny!Składniki:
Na dwie małe keksówki
40 dag surowego śledzia
solonego
35 dag ugotowanych ziemniaków w
całości
25 g suszonych borowików
1 duża cebula
3 łyżki oliwy
2 łyżki śmietany 18%
3 jajka
1 łyżka suszonej żurawiny
½ łyżeczki cukru
5 łyżeczek czubatych bułki
tartej
2 łyżeczki kaszy manny
błyskawicznej
Sól morska do smaku
Pieprz cytrynowy do smaku
Szczypta gałki muszkatołowej
Szczypta majeranku otartego
Ponadto:
Cebulka perłowa do podania
Koperek świeży
Oliwa i bułka tarta do foremek
Sposób wykonania:
Suszone grzyby zalewamy wodą,
odstawiamy na dwie godziny, gotujemy do miękkości, odcedzamy, wyciskamy.
Cebulę obieramy, kroimy w
kosteczkę, szklimy na małej patelni na oleju.
Śledzie zalewamy zimną wodą
ewentualnie mlekiem, moczymy około 4 godzin, po czym mleko odlewamy, śledzie
osuszamy ręcznikiem papierowym, mielimy z ugotowanymi ziemniakami, oraz
grzybami w maszynce do mięsa, dodajemy zeszkloną cebulę, wbijamy jajka,
dodajemy pozostałe składniki: bułkę tartą, mannę, żurawinę, doprawiamy do smaku
ziołami i całość dokładnie wyrabiamy w misce łyżką.
Dzielimy masę na dwie równe części,
wykładamy do wysmarowanych np. oliwą i posypanych bułką tartą kek sówek i wygładzamy
łyżką.
Pieczemy przez 25- 30 minut w temp 180*c w piekarniku.
Studzimy, kroimy na plastry, podajemy
na sałacie z cebulką perłową.
Smacznego!
Bardzo ciekawy pasztecik :-) z pewnością jest pyszny :-)
OdpowiedzUsuńCos nowego, nigdy takiego nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuń