Deser bez pieczenia na ciepłe
wiosenne dni, orzeźwiająca warstwa galaretki na mandarynkowym soku w połączeniu
ze słodką - waniliową, daje wspaniały efekt smakowy, kusi kolorem i jest łatwa
do zrobienia. Pannę cottę robiłam już w wielu wersjach ale to słodko-kwaśne
połączenie najbardziej przypadło mi do gustu. Nie zastanawiajcie się tylko
zróbcie!
Składniki:
Na 3 szklane pucharki
Warstwa waniliowa:
330 ml śmietanki 30%
300 ml mleka 3,2%
1 laska wanilii
½ szklanki cukru
3 listki żelatyny
Warstwa mandarynkowa:
250 ml soku mandarynkowego Cymes lub pomarańczowego
3 listki żelatyny
Dodatkowo:
Bita śmietana
Świeże mandarynki
Jak wykonać ?
Warstwa waniliowa:
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie. Do rondelka
wlać śmietankę z mlekiem, dodać wydrążone ziarenka z wanilii i laskę, wsypać
cukier doprowadzić do wrzenia, zestawić z ognia, laskę wyjąć dodać osączoną
żelatynę , wymieszać aż się rozpuści, zostawić do schłodzenia. Całe laski
wanilii wyjąć .
Rozlać po równo do trzech szklanych pucharków, wstawić do
lodówki aby masa stężała.
Warstwa mandarynkowa:
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, sok podgrzać
aby był dobrze ciepły, dodać odciśniętą żelatynę, wymieszać do rozpuszczenia,
schłodzić, zimną ale płynną galaretkę wylać na stężały spód waniliowy, włożyć
do lodówki do stężenia.
Przed podaniem deser udekorować kleksem bitej śmietany
oraz cząstkami mandarynek.
smacznego!
Ależ tu pięknie u Ciebie, wiosennie! Deser wypróbuję, wygląda bardzo zachęcająco!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńA jak zwykła żelatyna nie w listkach to ile trzeba dodać?
OdpowiedzUsuń1 listek równa się 1 łyżeczce zwykłej.Polecam w listkach bo nie robią się grudki :)
UsuńCiekawa wersja Panna Cotty - z chęcią spróbuję :)
OdpowiedzUsuńWow! Ale piękne i pyszne! narobilaś mi smaka na panna cotte,w moim przypadku oczywiście "chuda" ;)
OdpowiedzUsuń