Lato! Najlepsza pora na piknik
pod chmurką nad jeziorem czy pod gruszą w sadzie, czas, gdzie nikt się nie śpieszy, można leniuchować do
woli o ile pogoda nam pozwoli, bo coś ostatnio płata figle, z tej okazji
upiekłam mięciutki orkiszowy chlebek, podejrzewam, że w takim wydaniu jeszcze nie
jedliście, jego sekret polega na obtoczeniu drożdżowych kulek ciasta w roztopionej margarynie Optimie , a następnie
w świeżo posiekanych ziołach i twardym serze grana padano, pachnie czosnkową
nutą gdy się piecze cały dom, budzący wspomnienia mojego dzieciństwa …tak miłe!
Upieczony według tradycyjnej receptury bez ulepszaczy smaku.
Rewelacyjnie smakuje jeszcze
ciepły, z chrupiącą skórką, rwany po kawałku bo kuleczki od siebie odchodzą i
są akurat na dwa kęsy, nawet noża nie trzeba! wystarczy zapakować go do piknikowego
kosza a na miejscu podawać już z czym tylko zechcie…mnie najbardziej smakuje
posmarowany cieniutko margaryną lub solo.
Gwarantuję, że zachwyci każdego…Polecam!
Składniki na prostokątny bochenek 30 cm
Ciasto:
40 dag mąki jasnej orkiszowej
1 opakowanie suchych drożdży
100 ml cieplej wody
100 ml ciepłego mleka
1 jajko
1 duży ząbek czosnku
1 łyżeczka suszonych ziół
prowansalskich
2 płaskie łyżki masła
Duża szczypta soli
Do obtoczenia :
1 pęczek świeżego oregano
1 pęczek natki pietruszki
60 g startego sera grana padano
4 łyżki masła
Jak wykonać ?
Mąkę orkiszową wsypujemy do
miski, mieszamy z dużą szczyptą soli, ziołami oraz drożdżami , wbijamy jajko, wlewamy ciepłą
wodę wymieszaną z ciepłym mlekiem, zagniatamy ręcznie ciasto aż zacznie
odchodzić od dłoni, dodajemy 2 łyżki miękkiego masła o temperaturze
pokojowej , ponownie zagniatamy, ciasto przykrywamy ściereczką bawełnianą,
wynosimy w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia.
Natkę pietruszki oraz świeże
oregano, siekamy drobno nożem , przekładamy do miski, dodajemy przeciśnięty przez
praskę ząbek czosnku, oraz starty ser na drobnych oczkach, mieszamy.
Masło rozpuszczamy w
miseczce do płynnej konsystencji.
Z wyrośniętego ciasta forujemy
w dłoniach dość spore kulki
( u mnie wyszło 10 sztuk)
Maczamy w rozpuszczonym maśle pomagając sobie łyżką , a następnie obtaczamy w ziołowej mieszance.
Układamy kulki ciasno obok siebie w wyłożonej papierem prostokątnej
formie, zostawiamy na 20 minut aby ciasto podrosło.
Pieczemy chlebek przez 30 -35 minut
w temp 180*c aż skórka będzie chrupiąca, studzimy na kratce.
Udanego pikniku!
Podoba mi się! Z chęcią oderwałabym kawałek :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje :)
OdpowiedzUsuństarałam się :)
UsuńTrzymam kciuki, powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńwszystko w rękach jury.
Usuń