Składniki:
30 dag mąki pszennej
20 dag masła
10 dag cukru
1 żółtko
1 łyżeczka startej skórki cytrynowej
1 łyżka śmietany 18%
Szczypta soli
Krem:
350 ml śmietanki kremówki
1 śmietan fix
3 łyżki cukru pudru
10 dag białej czekolady
1 płaska łyżeczka herbaty matcha
Sposób wykonania:
Ciasto:
Na stolnicę wysypać mąkę, sól i
cukier, dodać pokrojone
zimne masło , żółtko,startą skórkę z cytryny i czubatą łyżkę śmietany, szybko zagnieść ciasto.
Zawinąć w folię i włożyć
na 20 minut do lodówki, po czym ciastem wylepić małe metalowe foremki do babeczek, włożyć do nagrzanego do 190*c piekarnika i piec 10-15
minut-do lekkiego zrumienienia.
Zimne korpusy wyjąć
z foremek.
Nadzienie:
Śmietanę kremówkę podgrzewamy dodajemy herbatę matcha, oraz połowę tabliczki białej czekolady, mieszamy
aż całość się połączy.
Masę wkładamy na
całą noc do
lodówki, następnego dnia
ubijamy z cukrem pudrem i śmietan
fiksem.
Krem przekładamy do szprycy cukierniczej i dekorujemy babeczki, posypujemy
resztą startej
białej czekolady.
Smacznego!
Śliczne babeczki, a patera... no cud miód!
OdpowiedzUsuńTe babeczki wyglądają cudnie :-)
OdpowiedzUsuńkolor babeczek cudowny - smakuja pewnie pysznie ;-)
OdpowiedzUsuńSłodkie, małe cuda :)
OdpowiedzUsuńAleż one śliczne!
OdpowiedzUsuńPiękny ten miętowy kolor :)
Piękny kolor, bardzo wiosennie to wygląda, cudo :)
OdpowiedzUsuń