Z obiadu został makaron, w
lodówce była końcówka wędlin, do tego
kilka pieczarek, trochę warzyw , ser mozzarella i powstała pyszna zapiekanka na
obiad, propozycja dla zabieganych, doskonała również na ciepłą kolację. Uwielbiam takie coś z niczego.
Zapraszam do wypróbowania.
Składniki:
25 dag ugotowanego grubego
makaronu- u mnie grube rurki
20 dag dowolnej wędliny
20 dag sera mozzarella Mlekoma
5 pieczarek
1 czerwona papryka
1 cebula
½ obgotowanego brokuła
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
2 łyżki masła Mlekoma
sól morska do smaku
pieprz kolorowy w ziarnach do
smaku
ketchup do polania
Sposób przygotowania:
Cebulę obieramy, kroimy w
kosteczkę, z papryki wydrążamy nasiona i również kroimy w kostkę, umyte
pieczarki kroimy na plasterki.
Na patelni rozgrzewamy masło
dodajemy oliwę, wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek, po chwili również
cebulę oraz pieczarki obgotowane różyczki brokuła i paprykę, dusimy chwilę pod
przykryciem, doprawiając do smaku solą i pieprzem, zestawiamy z ognia, dodajemy
ugotowany makaron oraz pokrojoną dowolną wędlinę, dodajemy połowę sera
mozzarella w kosteczkach, mieszamy i wykładamy do naczynia żaroodpornego
wysmarowanego masłem.
Wierzch zapiekanki posypujemy
resztą sera, wkładamy do nagrzanego do 180*c piekarnika i zapiekamy 15 minut-do
momentu rozpuszczenia sera.
Podajemy gorącą polaną
ketchupem.
Smacznego.
Ale pyszności! Właśnie w tej chwili zjadłabym taką zapiekankę:-)
OdpowiedzUsuńSzybko i smacznie :)
OdpowiedzUsuńPychota. I jak kolorowo!
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie porządkowanie lodówki :)
OdpowiedzUsuń