Nadchodzi grudzień, to najlepszy czas aby pomyśleć o świątecznych wypiekach. Miodowniki i serniki lubi większość z Was i dziś właśnie pokuszę o takie takie połączenie dwa w jednym. Ciasto jest pyszne i najlepsze gdy dłużej poleży więc śmiało można upiec na dwa trzy dni przed świętami. Może śmiało konkurować z innymi słodkimi wypiekami. Polecam.
Forma o wym 27/38 cm lub podobna
Miodowe blaty:
2 pełne szklanki mąki pszennej- używam Młynomag
2 duże łyżki miodu gryczanego
2 jajka
15 dag masła
¾ szklanki drobnego brązowego cukru demerara
1 łyżeczka cukru z wanilią
2 ½ łyżeczki sody oczyszczonej Dr.Oetker
Warstwa orzechowa:
30 dag orzechów włoskich
½ szklanki brązowego cukru
15 dag masła
2 łyżki miodu gryczanego
Warstwa serowa:
80 dag mielonego twarogu z wiaderka-używam Piątnica
10 dag masła
½ szklanki mleka w proszku
½ szklanki mleka 3,2%
½ szklanki cukru
2 budynie śmietankowe w proszku
1 łyżeczka pasty waniliowej Dr.Oetker
4 jajka
Krem śmietanowo serowy:
20 dag mielonego twarogu z wiaderka
330 m śmietanki kremówki 30%
4 łyżki cukru pudru
Sposób przygotowania:
Najlepiej do tego ciasta mieć trzy jednakowe foremki, ułatwi to przygotowanie.
Formę wyłożyć pergaminem.
Ciasto miodowe:
Mąkę pszenną wymieszać z sodą, brązowym cukrem , wbijamy jajka, dodajemy miód oraz pokrojone na kawałki masło i szybko zagniatamy jednolite ciasto. Dzielimy na swe równe części i wylepiamy spody dwóch jednakowych blaszek. Pierwsze ciasto wkładamy do nagrzanego do 180*c piekarnika na grzaniu góra dół i pieczemy około 13-15 minut (do zrumienienia), wyjmujemy z piekarnika i studzimy
Warstwa orzechowa:
Orzechy włoskie rozdrabniamy na mniejsze kawałki . W rondelku rozpuszczamy masło z cukrem i miodem, do płynnej masy wsypujemy orzechy i mieszając gotujemy około 5-7 minut na wolnym ogniu aż masa zgęstnieje. Gorące wylewamy na drugie miodowe ciasto i wkładamy d nagrzanego piekarnika i pieczemy tyle samo co ciasto pierwsze. Upieczone wyciągamy z piekarnika i zostawiamy w blaszce do całkowitego wystygnięcia.
Warstwa serowa:
Wszystkie składniki do upieczenia sernika powinny mieć jednakową pokojową temperaturę.
Do miski dodajemy twaróg oraz żółtka, wsypujemy cukier, dodajemy pastę waniliową oraz mleko w proszku, proszek budyniowy i zwykłe mleko, miksujemy na gładką masę. Na koniec dodajemy roztopione i wystudzone do temp pokojowej masło, ponownie mieszamy.
Białka jaj ubijamy osobno na sztywną pianę, dodajemy do masy serowej i mieszamy delikatnie szpatułką tylko do połączenia. Gotowy sernik wylewamy do trzeciej takiej samej blaszki wyłożonej pergaminem. Pieczemy w 170*c na grzaniu góra dół przez 50-55 minut, po upieczeniu zostawiamy w zamkniętym piekarniku do całkowitego wystudzenia.
Krem śmietanowo-serowy:
Żelatynę namaczamy zimnej wodzie jak w przepisie na opakowaniu, odciskamy i rozpuszczamy do płynnej konsystencji w kąpieli wodnej.
Schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywny krem, dodajemy twaróg wymieszany z cukrem pudrem oraz wlewamy płynną żelatynę i miksujemy tylko do połączenia.
Złożenie ciasta:
Pierwszy blat miodowy smarujemy połową kremu, wykładamy zimny serniki, smarujemy resztą kremu i przykrywamy miodowym blatem z orzechami. Ciasto przykrywamy i wynosimy na dwa dni w zimne miejsce.
Słodkich wypieków!
omniomniom. Jadłbym! wygląda mega smacznie i na pewno tak też smakuje!
OdpowiedzUsuńIle to jest cztery listki żelatyny . Prosiłabym o wyjaśnienie ile to jest gramów.
OdpowiedzUsuń1 listek= 1 łyżeczka
UsuńWygląda bardzo apetycznie w sobotę wypróbuję bo aż mi ślinka cieknie
OdpowiedzUsuń