Śniadaniowe rogaliki z makiem

 

Smak dzieciństwa. Tak!  Pamiętam czasy gdy jako mała dziewczynka smarowałam te puchate rogale z chrupiącą skórką grubo masłem a najlepiej smakowały z kubkiem zimnego mleka. Próbowałam kiedyś je z różnych piekarni ale smak był zupełnie nie ten. Więc metodą prób i błędów odzyskałam najlepszy przepis . Cały sekret tkwi w tym, że do ciasta drożdżowego nie dajemy żółtek a białka, wystarczy je dobrze wyrobić a rosną w oczach same. W niektórych przepisach zamiast masła możecie znaleźć olej, ja nie polecam tej metody, ona mają pachnieć i smakować masłem. Koniec. Kropka. Podaję przepis na połowę porcji ale jeśli macie prawdziwych łasuchów w domu, zróbcie z podwójnej. Bo co to 8 rogalików….Co nie ?

 

Składniki na 8 sztuk:

45 dag mąki typ 650

5 dag masła

15 g świeżych drożdży

250 ml mleka 3,2%

1 białko jajka

1 pełna łyżka cukru

1 płaska  łyżeczka soli

 

Dodatkowo:

Żółtko =1 łyżeczka mleka do posmarowania

Suchy mak do posypania

 

Sposób przygotowania:

Szklankę mleka podgrzewamy aby było lekko ciepłe, mieszamy z łyżka cukru, wkruszamy świeże drożdże, wsypujemy łyżkę mąki, odstawiamy na 5 minut aż zaczyn „ruszy”

Masło rozpuszczamy do płynnej konsystencji.

Do większej miski wsypujemy resztę  mąki, mieszamy z łyżeczka soli, wlewamy białko oraz mleko z zaczynem, mieszamy chwilę ciasto, wlewamy masło i wyrabiamy około 10 minut najlepiej ręcznie, aż zacznie się całkowicie odklejać od rąk. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. Po tym czasie ciasto wykładamy na matę silikonową lub stolnicę, zagniatamy w kulę i dzielimy radełkiem lub nożem na 8 w miarę równych części. Każdą część  rozwałkować na podłużny cienki placek, początek placka lekko naciąć nożem i zawijać rogala wywijając końce. Tak przygotowane rogaliki ułożyć w księżyce na blasze wyłożonej pergaminem. Odstawić na kolejne 30 minut aby dobrze wyrosły i podwoiły objętość. Piekarnik nagrzać do 200*na grzaniu góra dół. Rogaliki przed pieczeniem posmarować roztrzepanym żółtkiem z mlekiem i posypać makiem. Piec około 20-25 minut aż będą złocisto brązowe.

Słodkich wypieków!

 

 

 

Omlet biszkoptowy ze świeżymi malinami i borówką

 

Puszysty i ciepły biszkoptowy omlet z owocami podany prosto z piekarnika to propozycja na słodkie śniadanie do kubka gorącego kakao. Oszczędzając na czasie, wcale nie musimy oszczędzać na smaku. Jest pyszny! Taki omlet z soczystymi owocami jest dobry na wszystko. Na smutki, na radości, na śniadanie czy na kolację. Smakuje zarówno latem jak i zimą . Upieczony można kroić niczym ciasto. Do jego przygotowania warto wykorzystać niezawodną  patelnię do smażenia i pieczenia z odpinaną rączką. Testuję ją  co prawda od niedawna  ale jest to najlepsza patelnia jaką posiadam w domu. 

Duża patelnia Woll Diamond jak wspomniałam wcześniej posiada odpinaną rączkę, dzięki czemu idealnie nadaje się do zapiekania w piekarniku. Polecam Wam ten sklep z patelniami. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że patelnie tanie nie są, ale jest to inwestycja na lata. Ta seria, wyróżnia się specjalną tytanowo-diamentową powłoką, odporną na mechaniczne uszkodzenia, na przykład odkształcenia, zarysowania i starcia. Warto wypróbować i przekonać się że warto.

 

Składniki na 3 porcje/

5 jaj od szczęśliwych kurek

5 pełnych łyżek mąki

5 łyżek cukru

2 łyżki masła

½ szklanki świeżych malin

½ szklanki świeżej borówki

Opcjonalnie: cukier puder do posypania

 

Sposób przygotowania:

Białka oddzielić od żółtek. Do misy miksera wlać same białka wsypać 3 łyżki cukru i ubić na gęstą sztywną pianę, w osobnej miseczce ubić żółtka z łyżką cukru na gęsty kogel mogel, ubite żółtka dodać do białek i zmiksować, wsypać przesianą przez sito mąkę i delikatnie szpatułką wmieszać. Tak aby nie utracić konsystencji piany.

Piekarnik nagrzać do 160*c.

 

Patelnię lekko rozgrzać na palniku gazowym, posmarować masłem dno i boki równomiernie na całości. Wylać masę biszkoptową, wyrównać szpatułką i posypać świeżymi owocami. Na wolnym ogniu smażyć około 6 minut, po czym odpiąć rączkę od patelni i włożyć do nagrzanego piekarnika. Zapiekać około 15/17 minut. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem i podawać natychmiast.

Smacznego!

 

 

Sałatka z gruszką, żurawiną i orzechami z serem korycińskim i miodowo-musztardowym dressingiem

 

Bardzo prosta i jakże bogata w smaku sałatka  na kolację, lunch czy do wzięcia do pracy w pojemniczku. Bardzo pożywna . Słony ser doskonale współgra z  lekko słodkim dressingiem. Szybka do przygotowania. Oszczędzając na czasie wcale nie musisz oszczędzać na smaku. Bardzo lubię to połączenie. Mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu.

 Bardzo polecam Wam naturalne serki z gospodarstwa Agnieszki i Marcina Bielec. Jest to firma rodzinna bazująca na tradycyjnych recepturach, serki są robione ręcznie a ich jedynym konserwantem jest sól. 

Ilość dodatków do sera sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja je używam od dawna i jestem zachwycona. Są doskonałe do spożywania na zimno, jako dodatek do kanapek  a także do wszelkich zapiekanek i do innych  dań na ciepło.

Składniki na 3 osoby/

 

180 g  miksu sałat

2 gruszki-konferencja

20 dag sera zagrodowego korycińskiego z orzechami

50 g suszonej żurawiny

50 g orzechów włoskich

 

Dressing miodowo-musztardowy:

100 ml oliwy z oliwek lub innego oleju tłoczonego na zimno

2 łyżki płynnego miodu

1 łyżeczka musztardy Dijon

1 łyżka soku z cytryny

Sól i pieprz do smaku

 

Sposób przygotowania :

Miks sałat umieścić na głębszym półmisku , posypać pokrojonym w kostkę serem korycińskim z orzechami , gruszkę c obrać ze skórki, pokroić na cienkie plasterki ułożyć na sałacie, dodać żurawinę oraz orzechy włoskie podprażone chwilę na suchej patelni( zyskają na aromacie i są chrupiące )

 

Dressing:

Wszystkie składniki umieścić w słoiczku , zakręcić wstrząsnąć kilka razy słoiczkiem aż sos się połączy, polać sałatkę , wymieszać przed podaniem.

Smacznego!

 

Drożdżowe kołacze z serem

 Tradycyjne drożdżowe słodkie bułeczki z serowym nadzieniem, idealne na rozpoczęcie roku szkolnego. Robi się je bezproblemowo, są puszyste i długo zachowują świeżość. Sprawdzą się na każdy słodki podwieczorek czy drugie śniadanie. Czy może być coś lepszego niż kubek gorącego kakao i własnoręcznie upieczona bułeczka ? Bardzo Wam polecam ten przepis. Mniam!

 

Składniki na 16 sztuk bułeczek:

1 kg mąki pszennej typ 500 Młynomag

1 płaska łyżeczka soli

3 jajka

3 żółtka

400 ml mleka

10 g suszonych drożdży

10 dag masła

20 dag drobnego cukru

 

Nadzienie:

35 dag mielonego twarożku

2 łyżki kwaśnej  śmietany 18%

1 jajko

1 łyżka cukru

1 łyżeczka cukru wanilinowego Dr.Oetker

2 łyżki budyniu orkiszowego  lub zwykłego śmietankowego

 

Do posmarowania:

1 jajko

 

Sposób przygotowania;

Mąkę pszenną wsypać do miski, wymieszać z suchymi drożdżami, solą, cukrem, wbić jajka oraz żółtka, wlać ciepłe podgrzane mleko, całość wyrobić. 

Masło rozpuścić do płynnej konsystencji, wlać do ciasta i ponownie wyrabiać do momentu aż będzie gładkie, lśniące i będzie odchodzić od ręki. Zajmie to kilka minut. Gotowe ciasto uformować w kulę,  delikatnie oprószyć mąką odstawić na minimum godzinę w cieple miejsce aby podwoiło objętość.

 

Przygotować nadzienie:

Twarożek utrzeć łyżką z cukrem, cukrem waniliowym, śmietaną, całym jajkiem oraz budyniem. Odstawić.

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę oprószoną mąką, uformować wałek i podzielić nożem na 16 jednakowych porcji.  Następnie uformować z nich kulki i lekko spłaszczyć.

Ułożyć na blasze wyłożonej pergaminem, zachować odpowiedni odstęp, zrobić w środku każdej kulki wgłębienie np. literatką i w środek każdej bułki włożyć łyżkę serowego nadzienia.

Brzegi ciasta posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec około 20 minut w nagrzanym do 180*c piekarniku na grzaniu góra dół.

Słodkich wypieków!

 

 

 

Szakszuka z jarmużem, papryką, jajkiem i serem zagrodowym z orzechami włoskimi

 

Szakszuka z jarmużem i serem korycińskim zagrodowym z orzechami to propozycja na pełnowartościowe, zdrowe i smaczne  śniadanie.

 Jarmuż jest niskokaloryczny, obfituje w błonnik i białko, można go przygotować na wiele sposobów.  Można go dusić, gotować i piec,  albo zrobić z niego szakszukę :) 

Jakiś czas temu  miałam okazję spróbować  serów wytwarzanych prostą metodą bez ulepszaczy. Dzielę się z Wami recenzją .

Sery Korycińskie z wytwórni  Agnieszki i Marcina Bielec  są chlubą tradycji kulinarnej Podlasia. Ser Swojski to żółty ser dojrzewający, wytwarzany tradycyjnymi metodami z niepasteryzowanego mleka krowiego, z dodatkiem podpuszczki, jedynym jego konserwantem jest sól. Swój kulisty, lekko spłaszczony kształt i karbowaną powierzchnię sery korycińskie zawdzięczają cedzakom, w których są osączane z serwatki w początkowym etapie produkcji. Wielkość sera zależy od ilości masy umiejscowionej w cedzaku, jak też od czasu dojrzewania.

Sery te występują bez dodatków  jak i z dodatkami, tak aby trafić w każdy gust. Trudno mi powiedzieć który najbardziej mi smakuje, ponieważ każdy zachwyca swym smakiem. Sery te doskonale smakują zarówno na zwykłej kanapce jak i zapiekane w tostach czy zapiekankach. Ich spektrum zastosowania jest bardzo szerokie. Każdy sobie może wybrać swój własny smak. Wędzone to prawdziwa poezja smaku. Miły kontakt i szybka dostawa to atuty tej wytwórni. W tych trudnych czasach warto wybierać i wspierać rodzime marki.

Ja wybrałam ten z orzechami włoskimi, doskonale podkręcił smak mojego śniadania na ciepło. Polecam! 

 

Składniki na 2 porcje:

35 dag świeżego  jarmużu

3-4 duże jajka wiejskie

1 cebula

½ czerwonej papryki

15 dag sera zagrodowego z orzechem włoskim

2 łyżki masła

1 łyżeczka soku z cytryny

Sól morska do smaku

Świeżo mielony pieprz do smaku

Słodka papryka do smaku

 

Sposób przygotowania:

Jarmuż opłukać, usunąć grube łodygi, zostawić tylko liście, pokroić na mniejsze kawałki. Obraną cebulę posiekać drobno w kostkę. Na patelni rozpuścić masło, zeszklić cebulę pod przykryciem, dodać jarmuż, poddusić aż zmięknie, dodać pokrojoną na paseczki paprykę, doprawić do smaku solą oraz pieprzem. Na jarmuż wbić jajka, oprószyć słodką papryką. Przykryć i smażyć na minimalnym ogniu aż jajka się zetną, skropić sokiem z cytryny, dodać pokrojony w kostkę ser. Odczekać chwilę, jak ser zacznie się rozpuszczać, podawać.

Smacznego!

 

Na dzień dobry pomysły na pyszne śniadanie-Recenzja produktów Inna Bajka

 

Nie od dziś wiadomo, że zbilansowane zdrowe śniadanie to podstawa energii na cały dzień.

Wystarczy kilka minut, by z przyjemnością zasiąść do stołu i naładować baterie na cały dzień. Ma być sycąco, zdrowo i smakowicie a z produktami Inna Bajka nawet na bogato!  Śniadaniowe kombinacje owoców,  sycących ziaren kasz czy orzechów, bez zbędnego cukru,  pysznie chrupiące zapakowane w urocze biodegradowalne opakowania  kuszą i sprawiają, że nawet w najbardziej ponury poranek z ochotą po przebudzeniu skierujesz pierwsze kroki do kuchni.

Inna Bajka  to gotowe posiłki na bazie prostych, naturalnych i roślinnych, nieprzetworzonych produktów. Pełne błonnika, witamin oraz makro i mikroelementów, ciekawie skomponowane kompozycje smakowe.  Jednym słowem idealne superfoods do szybkiego przygotowania w domu.

Przedstawiam Wam kilka pozycji które szczególnie mnie zachwyciły:

1. Granola Tymianek i Rozmaryn:

Granolę uwielbia chyba każdy! Ta zaciekawiła mnie ziołowym smakiem. Na pewno nie każdemu przypadnie do gustu ze względu na smak, ale to połaczenie jest bardzo udane. Chrupiąca, skomponowana na bazie kaszy gryczanej, orzechów, ziaren, pestek i ziół. Bez dodatku cukru. Wypiekana w niskiej temperaturze. Polecam!

2. Granola czekolada i truskawki:

Bardzo przypadła do gustu dzieciom z wiadomych względów J  Na czekoladę i truskawki skusi się każdy! Wypiekany śniadaniowy produkt skomponowany na bazie opiekanych płatków owsianych, otrąb, suszonych i liofilizowanych owoców, mielonych daktyli, orzechów, ziaren i pestek. Bez dodatku cukru. Wypiekany w niskiej temperaturze. Smacznie!

3. Musli orzechy i maliny na odporność:

Mały pojemniczek 60 g to doskonała porcja zdrowia którą możemy sobie zabrać do pracy i na miejscu przygotować pełnowartościowy posiłek. Śniadanie w 5 minut! W skład dania wchodzą min malina, porzeczki, orzechy nerkowca, biała morwa. Produkt wegański bez datku cukru. Danie zawiera tylko naturalne składniki.

4. Pora detoksu Musli migdały i truskawki:

Tak jak poprzednie musli, malutki pojemniczek do zabrania ze sobą wszędzie, zmieści się nawet do damskiej torebki. Produkt szczególnie bogaty w błonnik i mnie najbardziej przypadł do gustu. Ta pozycja zawiera w sobie  m.in. ostropest plamisty i babkę  jajowatą. Produkt wegański bez dodatku cukru.

5. Jaglanka banan i surowe kakao:

Kakao to najbogatsze źródło magnezu w połączeniu z bananem stanowi najpyszniejszy duet, w składzie znajdziemy: Kaszę jaglaną instant, banany liofilizowane, kaszę jaglaną ekspandowaną, siemię lniane złote, surowe kakao kruszone, cukier kokosowy, mleko kokosowe w proszku, wanilię mieloną. Śniadanie lub przekąska w 5 minut!

6. Owsianka kokos i ananas:

Składa się głównie z płatków owsianych. Ale nie tylko, jest jeszcze ananas suszony, kokos płatki, nasiona chia, cukier kokosowy, maca korzeń sproszkowany. Ta kompozycja najmniej przypadła mi do gustu, mam wrażenie że płatków owsianych jest za dużo w stosunku do reszty składników.

7. Quinoa czerwona - warzywa i jagły:

Jest to danie raczej obiadowe, wegańskie do przygotowania w 15 minut. Produkt może stanowić samodzielną potrawę, albo być podstawą do innego dnia. Po przyrządzaniu, mieszanką można faszerować grzyby, może stanowić bazę do zapiekanek itp. Tutaj można puścić wodze fantazji.  Produkt szczególnie bogaty w magnez i potas. Bardzo smaczny . Polecam!

8. Soczewica zielona ze szpinakiem i czosnkiem:

Ależ to jest pyszne połączenie! Doskonałe na kolację, jak poprzednie dobre do zapiekanek czy nadziewania naleśników na słono. W składzie prosto tylko soczewica zielona, szpinak suszony, czosnek suszony i cebula suszona. Zaręczam nie potrzeba nic więcej J  Mnie doskonale smakuje samo.  Pychota!

9. Gryczotto - burak i jarmuż:

Piękne opakowanie z przykrywką, zdrowa propozycja na kolację, przekąskę czy nawet obiad, taka porcja na raz.  Danie poza suszonym burakiem i jarmużem zawiera nasiona słonecznika i natkę pietruszki. Potrawa idealna dla wegan, zawiera dużo białka i folianów. Ciekawe połączenie smaków. Potrawa idealna dla wegan.

10. Musli potrójnie orzechowe:

Musli którego nie zdążyłam spróbować, szkoda bo zapowiadało się świetnie. Przy wsypywaniu do miseczki znalazłam małego włosa. Na produkcji coś musiało pójść nie tak…L tak się pomieszało... Sam skład bardzo bogaty i pieknie skomponowany. Ziarna, mieszanka orzechów, bez grama dodanego cukru.

Ogólnie produkty Inna Bajka to zdrowe zbilansowane kompozycje które zasługują na uznanie i są warte uwagi. Te które wymieniłam to tylko część z dostępnych, asortyment jest dużo większy. Bardzo polecam i jestem ciekawa czy Wy już mieliscie okazję ich próbować. Podzielcie się swoimi wrażeniami.

Zapraszam do sklepu Bee.pl

 

 

 

 

 

Kokosowy budyń jaglany

 

Smaczne i pożywne śniadanie na bazie kaszy jaglanej i mleczka kokosowego  to zastrzyk pozytywnej energii na cały dzień. Budyń robię wtedy gdy znudzą się zwykłe kanapki.  Dzieci nawet nie wiedzą z czego jest zrobiony więc jedzą aż miło. Kaszę moczymy wieczorem a rano gotujemy. Składniki do przygotowania kupicie w sklepie Kuchnie Świata J

 

Składniki na 3-4 porcje

1 puszka mleka kokosowego

300 ml mleka 3,2%

10 dag kaszy jaglanej

2 łyżki płynnego miodu

½ łyżeczki pasty waniliowej

Wiórki kokosowe do posypania

 

Sposób przygotowania:

Kaszę jaglaną wsypać do miseczki, zalać zimną wodą i odstawić na całą noc. Następnego dnia, wodę odlać przepłukać, odsączyć na sicie.

Mleko zwykłe zagotować z mlekiem kokosowym, wsypać kaszę i gotować na wolnym ogniu około 25 minut, po tym czasie osłodzić miodem i dodać pastę waniliową, całość zmiksować blenderem na krem. 

Budyń przelać do miseczek , posypać wiórkami i natychmiast podawać.

Smacznego!

Kasza jaglana z karmelizowanymi malinami, ziarnami i miodem

 

W wolne dni lub weekendy starajmy się urozmaicać nasze śniadania, z miłości do wartościowej kaszy jaglanej powstał właśnie ten przepis. Kasza jaglana z karmelizowanymi malinami i miodem od Pasieki Rodziny Sadowskich jest najbardziej efektownym daniem, jakie można podać na śniadanie. Pyszne, zdrowe i sycące,  czego chcieć więcej ? jedno z ulubionych propozycji na ciepłe śniadanie moich dzieci.

 

 

Składniki na 3 porcje/

3/4 szklanki kaszy jaglanej

3 szklanki chudego mleka

szczypta soli

1 łyżka miodu z maliną 

1 laska wanilii

25 dag malin

1 łyżka cukru trzcinowego

2 łyżki masła

3 łyżki wody

3 łyżki mieszanych ziaren-siemię lniane, dynia, słonecznik, sezam

 

 Sposób przygotowania:

Kaszę jaglaną przesypujemy do suchego garnka z grubym dnem, prażymy na ogniu kilka minut od czasu do czasu mieszając , kiedy zacznie uwalniać swój aromat, zalewamy ją gorącym mlekiem, dodajemy wydrążoną laskę wanilii  bez ziarenek oraz szczyptę soli i gotujemy pod przykryciem od czasu do czasu mieszając, aż kasza wchłonie prawie cały płyn w między czasie osłodzić miodem. 

Odstawić ją w ciepłe miejsce na 10 minut aby "doszła"

W rondelku lub na patelni  rozgrzewamy masło, wsypujemy maliny , zasypujemy cukrem, dodajemy ziarenka wanilii, karmelizujemy około 2 minuty po czym ostrożnie wlewamy wodę ,mieszamy,  trzymamy na ogniu do momentu powstania syropu.

Na suchej patelni prażymy mieszankę ziaren ,od czasu do czasu potrząsając patelnią. Studzimy. 

Ciepłą  kaszę wyłożyć do miseczki, na wierzchu ułożyć karmelizowane maliny, posypać ziarnami, dodać odrobinę malinowego miodu od razu podawać.

 

Życzę smacznego!

Tostowe koszyczki z szynką, serem, szparagami i przepiórczym jajem z awokado

Poranne chwile i śniadanie to dla wielu z nas moment tylko dla siebie lub czas na zgromadzenie przy stole całej rodziny.

 Tej wiosny wszystko się zmieniło…czas spowolnił, nie takiej wiosny chcieliśmy... pandemia jednak ma też  swoje dobre  strony, mamy wreszcie trochę więcej czasu na najważniejszy posiłek w ciągu dnia, tak często przecież jedzony w biegu. 

Wiosna zdążyła już się rozgościć i cieszy nas kolorami, korzystamy z pierwszych nowalijek i szczypiorku z własnego ogródka. Dietę też zmieniamy powoli na lżejszą korzystając z dobrodziejstw tego co daje nam natura.

 Chrupiące tostowe koszyczki ze świeżymi szparagami, i odrobiną przyprawy Vegeta Natur z dodatkiem malutkiego i zdrowego przepiórczego jaja, dadzą nam energię i zapewnią dobry nastrój na resztę dnia-spróbujcie tego połączenia, gwarantuję  -pyszne!

Składniki dla niej i dla niego:

6 kromek tostowego pszennego chleba

6 plastrów gotowanej szynki

6 przepiórczych jajek

50 g ostrego sera żółtego

3 świeże zielone szparagi

½ awokado

Vegeta Natur z czosnkiem do smaku

Świeżo mielony pieprz do smaku

Masło do wysmarowania formy

Sposób przygotowania:

Świeże szparagi pokroić na małe kawałki , krótko zblanszować w osolonej wodzie (około 3 minuty), odcedzić na sitku. Zostawić do wystygnięcia.

Foremki na muffinki (miałam ceramiczną) wysmarować od środka miękkim masłem.

Z chleba tostowego odkroić skórkę, następnie rozwałkować lekko wałkiem i każdą kromkę umieścić w otworach formy, tworząc  koszyczki.

W środek włożyć po plastrze szynki  i szparagi,  posypać startym na drobnych oczkach serem żółtym,  wbić po jednym przepiórczym jajku, doprawić do smaku  czosnkową Vegetą Natur  i świeżo zmielonym pieprzem.

Włożyć tosty do rozgrzanego do 195*c piekarnika na grzaniu góra dół i zapiekać  15 minut aż tosty się zrumienią, będą chrupiące i jajko się zetnie (żółtko lepiej gdyby zostało płynne)

Przed podaniem posypać pokrojonym awokado skropionym lekko sokiem z cytryny .

Podawać od razu po wyjęciu z pieca, gorące.

Smacznego!

Wiosenne tosty z przepiórczym jajkiem, wędliną, serem i awokado

Wiosna zdążyła już się rozgościć i cieszy nas kolorami, korzystamy z pierwszych nowalijek i szczypiorku z własnego ogródka. Dietę też zmieniamy powoli na lżejszą korzystając z dobrodziejstw tego co daje nam natura.

Jeśli lubicie tosty nie tylko na słodko, ta propozycja z pewnością przypadnie Wam do gustu.  Zapiekane w formie muffinek  z przepiórczym jajkiem, serem żółtym i awokado posypane cienkim szczypiorkiem to raj dla podniebienia na wiosenne śniadanie.

Pamiętajcie, że sekretem smacznych tostów jest dobra jakościowo wędlina-do nich użyłam rewelacyjnego schabu z zalewy z dodatkiem jałowca  z serii Kurpiowskie specjały Pekpol.

Tosty są chrupiące i bardzo smaczne, tak niewiele potrzeba aby upichcić coś dobrego na śniadanie czy ciepłą kolację.  Jeśli nie macie dostępu do przepiórczych jajek z powodzeniem można zastąpić je zwykłymi-należy wybrać tylko jak najmniejsze.
Polecam!

Składniki na 6 porcji:

6 kromek tostowego pszennego chleba

6 plastrów schabu Pekpol

6 plasterków sera żółtego np. radamer

6 przepiórczych jajek

½ awokado

Sól i pieprz do smaku

Pęczek szczypiorku do posypania

Masło do wysmarowania formy

Sposób przygotowania:

Foremki na muffinki (miałam ceramiczną) wysmarować od środka miękkim masłem.

Z chleba tostowego odkroić skórkę, następnie rozwałkować lekko wałkiem i każdą kromkę umieścić w otworach formy, tworząc  koszyczki. 

W środek włożyć po plastrze schabu i posypać pokrojonymi  na kawałki plasterkami sera żółtego,  wbić po jednym przepiórczym jajku, doprawić do smaku solą i pieprzem.

Włożyć tosty do rozgrzanego do 195*c piekarnika na grzaniu góra dół i zapiekać  15 minut aż tosty się zrumienią, będą chrupiące i jajko się zetnie (żółtko lepiej gdyby zostało płynne)

Przed podaniem posypać pokrojonym awokado skropionym lekko sokiem z cytryny i szczypiorkiem.

Podawać od razu po wyjęciu z pieca, gorące.

Smacznego!

Wpis powstał przy współpracy z firmą 

Pekpol

Wiosenne muffinki na śniadanie

Sezonowość wyznacza rytm naszego życia, za oknami wiosennie i radośnie, wszystko budzi się do życia, uwielbiam ten czas!  
Wiosenny nastrój warto też wprowadzić do kuchni, teraz  przychodzi pora na szybkie i kolorowe dania i smaczne pełnowartościowe śniadania na bazie moich ulubionych mrożonek Hortex które królują w zamrażarce cały rok, bo przecież nigdy nie wiadomo na co może przyjść ochota ;)
Są uniwersalne i  pasują praktycznie do wszystkiego, doceniam to szczególnie w zimowym czasie gdy świeżych warzyw jest mało,  a wybór mrożonek Hortex  jest szeroki.

Feria barw sprawi, że poczujecie przypływ energii, smaczne kolorowe muffinki , mięciutkie i wilgotne idealnie doprawione, w połączeniu z multiwitaminowym sokiem Hortex to moja propozycja na pełnowartościowe śniadanie. 

W tych babeczkach jest ukryta moja pasja do gotowania i pociąg do kulinarnych eksperymentów, i jeszcze szczypta fantazji! 

Najlepiej je piec wczesnym rankiem gdy domownicy jeszcze śpią, gwarantuję, że zapachy na pewno przyciągną ich do kuchni. 

Polecam Wam gorąco ten duet.

Składniki na około 12-15  sztuk muffinek:

2 jajka wiejskie

1 szklanka naturalnej maślanki

30 dag mąki pszennej tortowej

10-15  dag twardego sera żółtego np. cheddar

1 szklanka marchewki z groszkiem Hortex

½ żółtej papryki

Kawałek pora

1 łyżka posiekanej  natki pietruszki

1 łyżeczka proszku do pieczenia

½ łyżeczki soli morskiej

Szczypta przyprawy piri piri lub Cayenne

Sposób przygotowania:

Marchewkę z groszkiem Hortex rozmrozić na sicie, dobrze osączyć. Por drobno pokroić, ser żółty  zetrzeć na tarce, paprykę pokroić w drobną kostkę.

Jajka roztrzepać z maślanką. Wsypać przyprawy i wymieszać.

 Mąkę pszenną wymieszać z proszkiem do pieczenia oraz połową startego sera, dodać do masy jajecznej, wsypać natkę pietruszki, dodać pokrojone warzywa oraz mieszankę marchewki i groszku, wymieszać łyżką, ciasto ma mieć gęstą konsystencję, gdyby było za gęste można dolać odrobinę maślanki, gdy by było za rzadkie dosypać trochę mąki.

Masę przełożyć do formy na muffiny wyłożonej papierowymi papilotkami, posypać  po wierzchu resztą sera. 

Piec przez około20- 25 minut w temp 180*c. (Do suchego patyczka)

Po wyjęciu lekko przestudzić.
Podawać ze szklanką soku multiwitamina Hortex.

 Smacznego!

Wpis dodaję do akcji kulinarnej