Polędwiczka w sosie grzybowym

Powoli zaczynamy myśleć o świątecznym menu, od tego wpisu postaram się publikować cykl świątecznych przepisów….

Delikatne mięso w klasycznej ziołowej marynacie, pieczone w rękawie i delikatny sos śmietanowo-grzybowy. To moja propozycja na świąteczny lub niedzielny  obiad. Wprost rozpływa się w ustach.

Przepis jest prosty i myślę że zachęci do zrobienia. Polecam!

Składniki:

1 polędwiczka wieprzowa

1 opakowanie marynaty klasycznej użyłam Prymat

5 łyżek oleju

Sos grzybowy:

30 dag mrożonych borowików, czerwonych kozaków , maślaków

1 duża cebula

2 łyżki masła

200 ml słodkiej śmietanki 18%

Sól morska do smaku

Pieprz czarny świeżo mielony do smaku

Jak wykonać ?

Polędwiczkę myję,  osuszam ręcznikiem papierowym, wkładam do podłużnego woreczka do pieczenia ryb, wsypuję mieszankę marynaty klasycznej, wlewam oliwę, woreczek zakręcam i potrząsam z każdej strony mięso, tak aby marynata równomiernie rozeszła się po mięsie.

Wkładam na całą noc do lodówki. Następnego dnia, mięso z woreczkiem układam w naczyniu żaroodpornym piekę około 40 minut w temp 180*c.

Sos:

W rondelku rozgrzewam masło, dodaję mrożone grzyby-bez wcześniejszego rozmrażania, wrzucam posiekaną cebulkę, przykrywam i duszę do miękkości – w razie odparowania soku podlewam niewielką ilością wody, doprawiam do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem, gdy grzyby są już miękkie, wlewam słodką śmietankę, gotuję do momentu zgęstnienia sosu-od czasu do czasu należy przemieszać.

Ciepłą polędwiczkę kroję na grubsze plastry, podaję z sosem grzybowym. Doskonale komponuje się z pieczonymi ziemniaczkami.

Smacznego!