Pełnia lata, aż prosi się by
wykorzystać owoce z ogrodu i zrobić mini torciki z kremem budyniowo-kokosowym ,
dzięki kremowej masie i nasączeniu ponczem wprost rozpływają się w ustach.
Ciasto biszkoptowe pieczone w
ceramicznych kokilkach natłuszczonych masłem, dzięki temu trikowi każdy mini torcik jest idealnie równy, nie ma
zabawy przy wycinaniu kółek z całego
biszkoptu, okruchów itp.,… po upieczeniu wystarczy przeciąć wzdłuż raz i już! polecam
Wam ten patent J
Takie słodkości zrobicie w 1,5
godziny a smak zrekompensuje Wasz czas spędzony w kuchni. Do filiżanki popołudniowej herbaty w sam raz.
Składniki:
Ciasto biszkoptowe na 6 sztuk:
3 duże jajka
5 łyżek cukru Królewskiego
8 łyżek mąki tortowej
1 łyżeczka cukru z prawdziwą
wanilią
½ łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
1/2 litra mleka
1 jajko
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
4 łyżki cukru Królewskiego
½ kostki masła
50 ml likieru kokosowego
Poncz:
100 ml likieru kokosowego
100 ml wody
Dodatkowo:
1 galaretka krystaliczna
(bezbarwna)
20 dag mieszanych owoców
sezonowych-agrest czarna i czerwona porzeczka
Mały słoiczek konfitury z
czarnej porzeczki
½ szklanki pokruszonych
orzechów włoskich
½ szklanki wiórek kokosowych
Masło do wysmarowania kokilek
Bułka tarta do posypania
kokilek
Jak wykonać takie mini torciki?
Biszkopciki:
Jajka wbijamy do misy miksera,
wsypujemy cukier oraz cukier z prawdziwą wanilią, miksujemy do uzyskania gęstej
i puszystej piany , do masy jajecznej, przesiewamy przez sito mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia, delikatnie mieszamy aby nie utracić konsystencji piany.
6 jednakowych ceramicznych
kokilek smarujemy cienko masłem, oprószamy bułką tarta i wylewamy do każdej po ¾
objętości kokilki. Pieczemy 20 minut w
temp 180*c, po upieczeniu wyciągamy z piekarnika, gdy przestygną wyciągamy na
kratkę kuchenną i studzimy, zimne przekrawamy wzdłuż.
Likier kokosowy mieszamy z
przegotowaną zimną wodą, skrapiamy przekrojone biszkopty-jedną i drugą część.
Przygotowujemy krem:
Z 1/2 litra mleka odlewamy 3/4
szklanki pozostałość zagotowujemy z cukrem, do odlanej części mleka wbijamy
jajko dodajemy mąki i miksujemy na gładko, wlewamy do gotującego się mleka i
gotujemy budyń. Studzimy.
Miękkie masło ucieramy na puch
dodając po łyżce zimnego budyniu, wlewamy likier kokosowy miksujemy.
Galaretkę krystaliczną rozpuszczamy
w 1 szklance wrzątku, studzimy.
Spody nasączonych mini torcików smarujemy cienko konfiturą z
porzeczki, nakładamy porcję kremu, dociskamy wierzchem biszkopcików, boki
smarujemy kremem obtaczamy w wiórkach kokosowych wymieszanych z orzechami, z
reszty kremu robimy ozdobne rozetki na
wierzchu torcików, posypujemy wymieszanymi owocami i polewamy tężejącą
galaretką.
Wkładamy na całą noc do lodówki,
na 15 minut przed podaniem wyciągamy z lodówki aby torciki zmiękły.
Podajemy.
Cukier zawsze był kontrowersyjnym tematem, przyczyną wielu sporów, dochodzenia racji, zupełnie nie potrzebnie.
Jako chemik i dietetyk wiem, że wystarczy umiar w jedzeniu w połączeniu z aktywnym trybem życia. Takie ciastko tortowe zjedzone raz w tygodniu krzywdy nam nie zrobi, wszystko jest dla ludzi a domowy wypiek dosłodzony nawet po swojemu, mniej czy więcej to i tak lepsze dla zdrowia niż cała tablica mendelejewa w wypieku niewiadomego pochodzenia.
Przepis powstał w ramach kampanii
Uczymy jak słodzić
Trzymajcie kciuki, mocno!
Przeurocze:)
OdpowiedzUsuńApetyczne maleństwa :-)
OdpowiedzUsuńAle przepyszne torciki! Spróbuję za tydzień takie przygotować, bo mój facet ma urodziny :P
OdpowiedzUsuńO jacie! Ale cudo! Wygrana gwarantowana! Ale i tak mocno trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuń