Prawa autorskie

Wszelkie prawa zastrzeżone. Zdjęcia i treść są własnością autora, jakiekolwiek ich kopiowanie bez jego zgody jest złamaniem prawa..

wtorek, 18 września 2018

Czekoladowy mus z malinami i jadalną ziemią


Czekoladowe desery to prawdziwa uczta dla podniebienia. Czekolada ma w sobie odrobinę magii, podnosi endorfiny szczęścia, teraz u progu jesieni odrobina jej w deserach i wypiekach wręcz wskazana J Urozmaica smak, gorących deserów, ciast, ciasteczek a także deserów na zimno.

Czekoladowy aksamitny mus który Wam prezentuję  w połączeniu z musem malinowym z odrobiną rumu i jadalną ziemią z  pokruszonych czekoladowych ciasteczek  to uczta zarówno dla podniebienia jak i dla oka, polecam jest nieziemsko pyszny ! 

Doskonały deser na weekend bez pieczenia.


Ps. Jeśli komuś w musie malinowym przeszkadzają pestki, można maliny przetrzeć przez sitko przed dodaniem żelatyny, ale naprawdę nie ma takiej konieczności.








Składniki na 4 porcje/

Malinowy mus:
25 dag świeżych malin
½ szklanki cukru-można mniej zależy jak słodkie są nasze maliny
50 ml rumu

Czekoladowy mus:
1 szklanka schłodzonej kremówki 30%
5 dag gorzkiej czekolady 60% kakao
5 dag mlecznej czekolady
2 żółtka
1 łyżka cukru pudru

Jadalna ziemia:
12 dag herbatników czekoladowych 
Świeże maliny do dekoracji

Sposób przygotowania deseru:
Świeże maliny przekładamy do rondelka, zasypujemy cukrem, doprowadzamy do wrzenia, gotujemy kilka minut na małym ogniu aż się rozpadną , wlewamy rum i gotujemy minutę, zastawiamy z ognia.

Żelatynę namaczamy 5-6 minut w zimnej wodzie jak w przepisie na opakowaniu, odciskamy w dłoniach i dodajemy do gorących malin, mieszamy do rozpuszczenia. Zostawiamy do ostudzenia.

Mus malinowy rozlewamy do 4 identycznych szklanych pucharków, wstawiamy do lodówki na czas robienia czekoladowego musu.

Czekolady łamiemy na kawałki, rozpuszczamy do gładkiej jednolitej konsystencji w miseczce nad gorącą kąpielą wodną.

Żółtka ucieramy w szklanej misce z cukrem pudrem na gęstą jasną masę.

Śmietankę ubijamy na puszysty gęsty krem, mieszamy delikatnie z ubitymi żółtkami i ostudzoną ale płynną czekoladą, rozlewamy na lekko stężałe maliny, wkładamy na całą noc do lodówki.
przed podaniem posypujemy pokruszonymi drobno czekoladowymi herbatnikami, dekorujemy malinami i podajemy. 




Smacznego :) 

3 komentarze:

Będzie mi miło za każdy konstruktywny komentarz dotyczący przepisu. Chętnie w miarę możliwości odpowiem na każde zapytanie, więc pytaj śmiało !

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj