To już ten czas! Powoli szykujemy się do świątecznych wypieków. W tym roku postanowiłam, że zrobię całkiem inne pierniczki niż dotychczas.. Lebkuchen to niemieckie pierniczki, mięciutkie, rozpływające się w ustach i nie dość, że pachną korzennie to jeszcze smakują też cytrusowo. Można je zrobić wcześniej i przechowywać w zamkniętym pojemniku na blacie w kuchni , a można też zrobić na ostatnią chwilę, co je wyróżnia na tle innych pierniczków to duża ilość miodu i zmielonych migdałów.
Są pyszne…..!
Składniki na około 60 sztuk:
500 g mąki pszennej tortowej używam zawsze Młynomag
170 g mąki migdałowej lub mielonych migdałów
170 g masła
5 łyżeczek przyprawy korzennej bez mąki (ja używam Kotanyi lub Belbake
2 łyżeczki mielonego cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
400 ml płynnego miodu wielokwiatowy lub akacjowy
100 g kandyzowanej skórki z pomarańczy
100 g kandyzowanej skórki z limonki lub cytryny
Sposób przygotowania:
W rondelku umieścić masło i płynny miód, podgrzewać na małym ogniu, mieszając na kuchence aż masa osiągnie całkowicie płynną konsystencję. Nie gotować. Zestawić z ognia do wystudzenia. Ma być delikatnie ciepła.
Suche składniki czyli mąkę pszenną i mąkę migdałową, przyprawy, sodę oraz proszek do pieczenia dobrze wymieszać w misce. Do suchych składników wlać lekko jeszcze ciepłą płynną masę z miodu i masła, dodać kandyzowaną skórkę z pomarańczy i limonki, całość dobrze wyrobić, można łyżką lub mikserem z mieszadłem do ciast kruchych. Ciasto odstawić do całkowitego wystudzenia (jeszcze zgęstnieje)
Po tym czasie z ciasta lepić kulki o wielkości orzecha włoskiego, układać na blasze wyłożonej pergaminem-tej od piekarnika w odpowiednich odstępach-pierniczki dość rosną. Lekko spłaszczyć. Ponieważ ciasto się klei do rąk, najlepiej jest toczyć kulki mając cały czas ręce zwilżone zimną wodą.
Piec w nagrzanym do 180*c na grzaniu góra dół 13-15 minut-nie więcej bo będą zbyt kruche. Po wyjęciu z piekarnika są bardzo miękkie więc odczekać chwilę aż ostygną i przełożyć na kratkę. Udekorować dowolnie. Ja polałam lukrem.
Słodkich wypieków!

