Piegusek z delicjami

Boże Narodzenie to czas, kiedy chcemy oczarować bliskich kulinarnymi pysznościami, możemy delektować się słodkościami, celebrujemy te magiczne chwile w gronie rodziny, czas jakby się zatrzymuje na chwilę, nikt nigdzie się nie spieszy. Uwielbiam tę magię, blask choinki, kolędy w tle.
Piegusek z delicjami z nutą pomarańczy to mój świąteczny wypiek, robię go dla moich łasuchów, nie wyobrażamy sobie bez niego świąt jest pyszny i efektowny.

SKŁADNIKI:

CIASTO:
5 jajek
50 g suchego maku
1 czubata szklanka mąki tortowej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
9 łyżek cukru
5 łyżek świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
1 łyżeczka proszku do pieczenia

KREM BUDYNIOWY:
3 szklanki mleka
1 budyń śmietankowy
2 łyżki mąki pszennej
½ szklanki cukru
25 dag margaryny PALMY BIELMAR
32 g cukru waniliowego
aromat migdałowy

DODATKOWO:
Mały słoiczek dżemu z czarnej porzeczki
1 paczka delicji o dowolnym smaku
2 galaretki malinowe lub truskawkowe

Sposób przygotowania

Ciasto: 

Białka jaj ubijamy na sztywną pianę z cukrem dodajemy cukier waniliowy i nie przerywając ucierania dodajemy po jednym żółtku, wlewamy sok z pomarańczy dodajemy po łyżce mąki wymieszanej z mąką ziemniaczaną oraz proszkiem do pieczenia i suchym makiem. 

Tak przygotowane ciasto wylewamy do blaszki o wym 24/24 cm pieczemy 35 minut w temp 170*c 

Po upieczeniu studzimy na kratce. 

Całkiem zimne kroimy wzdłuż na połowę

Krem: 

Większą połowę mleka zagotować z cukrami, w pozostałej części mleka rozrobić proszek budyniowy z mąką pszenną tak aby nie było grudek, wlać roztwór do gotującego się mleka i ugotować budyń. 

Wystudzić. 

Miękką margarynę utrzeć na puch dodając po łyżce zimnego budyniu oraz parę kropel olejku migdałowego do ciasta. Całość zmiksować na puszysty krem. Galaretki rozpuścić tak jak pisze w przepisie na opakowaniu. Zostawić do lekkiego stężenia.

Przełożenie: 

Jeden płat ciasta smarujemy dżemem, oraz połową kremu układamy delicje czekoladą do góry smarujemy przykrywamy ciastem smarujemy kremem i wylewamy tężejącą galaretkę. 

Chłodzimy najlepiej całą noc w lodówce.

                                                      

                                                                               Życzę smacznego  ;-)

Ps.Mój przepis bierze udział  w akcji na Durszlaku-Ciasta czy ciasteczka, trzymajcie kciuki...:)