Kociołek fasolowy to
jednogarnkowa potrawa na bazie fasoli po bretońsku lecz z warzywami, jest
wspaniała w smaku, aromatyczna, dla wszystkich ceniących obiad w jednym garnku.
W lodówce po ugotowaniu może stać kilka dni, dobry przepis dla zaganianych. Polecam!
Deska dębowa którą widzicie na zdjęciach pochodzi z pracowni Spod Hebelka
zajrzyjcie jakie cuda tam mają, każda inna każda niepowtarzalna ;)
Składniki:
40 dag fasoli Jaś
1 laska kiełbasy cienkiej
25 dag wędzonego boczku
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 podłużna słodka papryka
1 młoda cukinia
5-6 sztuk małych pieczarek
2 łyżki koncentratu
pomidorowego
1 łyżeczka mąki pszennej do
zawiesiny
Przyprawa do dań z fasoli do
smaku
1 łyżeczka majeranku suszonego
Liść laurowy do smaku
Ziele angielskie do smaku
Sól i pieprz do smaku
Olej rzepakowy do podduszenia
Sposób przygotowania:
Fasolę Jaś zalewamy wodą tak,
aby ją przykryła i odstawiamy na całą noc.
Następnego dnia wodę odlewamy
zalewamy świeżą, tyle aby fasola swobodnie pływała, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i
gotujemy do miękkości na małym ogniu około
40 minut.
Na patelni rozgrzewamy
niewielką ilość oleju, wkładamy pokrojoną w kostkę cebulę oraz przeciśnięty
przez praskę czosnek, podduszamy, po chwili dodajemy pokrojoną kiełbasę i, boczek,
pieczarki, oraz paprykę i cukinię, całość dusimy na patelni 6-7 minut, po czym
dodajemy do garnka z podgotowaną fasolą , dodajemy koncentrat, doprawiamy
ziołami oraz solą i pieprzem do smaku, gotujemy tyle, aby wszystko było miękkie ale nie rozgotowane, na sam koniec robimy zawiesinę z mąki i małej ilości wody, zagęszczamy potrawę, gotujemy 2-3 minuty, zestawiamy z ognia.
Podajemy
posypaną np. szczypiorem.
Smacznego!
Wygląda bardzo apetycznie :) Lubię jak w zupie jest w co ugryźć. Na pewno z przepisu skorzystam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
http://zyciepelnekoloru.blogspot.com/
Lubię takie jednogarnkowe pyszności! :)
OdpowiedzUsuńSwietny obiadek, pożywny i syty
OdpowiedzUsuńLubie takie pożywne jednogarnkowe dania :) Pycha :)
OdpowiedzUsuń