Składniki:
Warstwa z malinami:
2 galaretki czerwone
15 dag świeżych malin
Warstwa straciatella:
400 ml śmietanki kremowej 30%
200 g kremowego twarożku naturalnego
3 łyżki cukru pudru
1/2 tabliczki mlecznej czekolady
15 dag świeżych malin
4 łyżeczki żelatyny
10 dag okrągłych biszkoptów
Dodatkowo:
metalowa lub szklana okrągła miska
folia spożywcza
2 galaretki czerwone
15 dag świeżych malin
Warstwa straciatella:
400 ml śmietanki kremowej 30%
200 g kremowego twarożku naturalnego
3 łyżki cukru pudru
1/2 tabliczki mlecznej czekolady
15 dag świeżych malin
4 łyżeczki żelatyny
10 dag okrągłych biszkoptów
Dodatkowo:
metalowa lub szklana okrągła miska
folia spożywcza
Sposób wykonania:
WARSTWA MALINOWA: Galaretki rozpuszczamy w 700 ml gorącej wody,odstawiamy do wystygnięcia. Maliny przebieramy, płuczemy i osuszamy. Miskę wykładamy folią spożywczą, wsypujemy maliny i zalewamy tężejącą galaretką, wstawiamy do lodówki aby dobrze stężała.
WARSTWA STRACIATELLA: Żelatynę zalewamy małą ilością gorącej wody-tak aby można ją było rozpuścić. Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywną pianę, wsypując cukier puder w trakcie miksowania twarożek i płynną wystudzoną żelatynę.Na sam koniec wsypujemy startą na tarce czekoladę oraz świeże maliny, mieszamy delikatnie ręcznie aby owoce się nie rozpadły.
Masę wylewamy na warstwę z galaretą, wygładzamy łyżką, wciskamy biszkopty, wypukłą stroną do środka-aby utworzyć podstawę deseru. Chłodzimy całą noc w lodówce. Dekorujemy wg swojego uznania.
Smacznego!
Agatko pysznie wygląda i ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńPyszny deserek :) też lubię takie torciki na zimno. U mnie też dzisiaj był jogurtowiec ale z brzoskwiniami :)
OdpowiedzUsuńPyszny malinowy deserek :) Mniam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńMalinowe cudeńko - prezentuje się przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie wygląda! Bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda :-)
OdpowiedzUsuńAleż się świetnie prezentuje, musi być przepyszna
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuń