Przepisów na tabbouleh –arabskie
danie jest wiele, tak jak na polski sernik, uwielbiam ją za lekkość i wspaniały
smak, może służyć jako zdrowa przekąska w ciągu dnia do zabrania w pojemniku do
pracy, lub jako lekka kolacja. Danie nie przetworzone i niskokaloryczne.
Składniki:
15 dag kosmosy ryżowej
1 łyżeczka oleju kokosowego
1 duży pomidor
1 średni świeży ogórek
½ młodej cukinii
½ papryki słodkiej czerwonej
1 ząbek czosnku
Pęczek cienkiego szczypiorku
kilka gałązek melisy cytrynowej
1 łyżka soku z cytryny
Olej lniany lub oliwa z oliwek
do skropienia
Sól i pieprz do smaku
Sposób wykonania:
Kosmosę ryżową prażymy przez 2
minuty w suchym garnku, mieszając, następnie zalewamy wrzątkiem (wody ma być
dwa razy więcej niż kaszy) dodajemy pół łyżeczki oleju kokosowego i gotujemy,
aż kosmosa wchłonie cały płyn, około 15 minut.
Zestawiamy z ognia, całkowicie
studzimy.
Młodą cukinię obieramy ze
skórki, kroimy w drobną kostkę, podduszamy na patelni z połową łyżeczki oleju
kokosowego tak, aby pozostała lekko twardawa, studzimy, dodajemy do zimnej
kaszy.
Ogórka i pomidora kroimy w
kostkę, siekamy szczypiorek oraz melisę, czosnek przeciskamy przez praskę,
wszystko łączymy razem, doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, solą oraz
pieprzem, skrapiamy olejem lnianym, mieszamy i podajemy.
Obłędne!!! :)
OdpowiedzUsuńPycha! coś dla mnie
OdpowiedzUsuńale pięknie, kolorowo! Pycha!
OdpowiedzUsuńNa bogato, pięknie i lekko :>
OdpowiedzUsuńLubię tabbouleh, ale w takiej wersji jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam tej potrawy, ale patrząc na zdjęcie wylizałabym nawet talerz :)
OdpowiedzUsuń