Śledzie na świąteczny stół w
nowoczesnym wydaniu, korzenne, lekko słodkie pachnące goździkami.
Smaku dodaje im konfitura
śliwkowa i suszone wiśnie po dłuższym leżakowaniu w zalewie robią się różowe. To propozycja dla tych którzy lubią śledzie na słodko.
Składniki:
5 filetów śledziowych matiasów
3 łyżki oleju
1 łyżka miodu wielokwiatowego
1 duża cebula
1 -2 sztuki goździka
4 łyżki konfitury śliwkowej
50 ml czerwonego wytrawnego
wina
1 łyżka suszonych wiśni
Sól do smaku
Pieprz do smaku
Sposób wykonania:
Filety śledziowe osączamy z
zalewy, osuszamy ręcznikiem papierowym, kroimy na małe kawałki.
Cebulę obieramy kroimy w
piórka, szklimy na oleju pod przykryciem z łyżką miodu i goździkiem aż będzie lekko złocista, dodajemy konfiturę
śliwkową, oraz suszone wiśnie, wlewamy wino i całość dusimy 3 minuty,
doprawiamy szczypta soli oraz pieprzu, gotową zalewę odstawiamy do całkowitego
wystygnięcia.
Do zimnej zalewy dodajemy śledzie, mieszamy, odstawiamy na całą
dobę do lodówki aby smaki się przegryzły.
Podajemy na świąteczny stół.
Pycha! ja bardzo lubię śledzia w takim wydaniu
OdpowiedzUsuńU Ciebie już świątecznie :) pysznie :)
OdpowiedzUsuńŚledziki uwielbiam! Według takiego przepisu jeszcze nie robiłam ale chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuń