Najlepsze co można zrobić w
chłodny deszczowy dzień to zaszyć się w kuchni i gotować . Na grządkach i
starganach dumnie pyszni się dynia. To znak ze jesień rozgościła się na dobre.
Korzystamy więc z tego co dała
matka natura i gotujemy pyszny gulasz, uwielbiam takie jednogarnkowe
rozgrzewające dania z bogactwem warzyw no i mięsa, bo jakoś nie umiem z niego
zrezygnować.
Niech nie ogranicza Was
wyobraźnia, bo do takiego garnka można wrzucić niemal wszystko.
Gulasz ugotowałam
w garnku Fissler który obecnie testuję i powiem Wam że jest wart swojej ceny.
Solidny,
trwały co widać już po rozpakowaniu, mi z pewnością będzie służył długie lata.
Duży plus za nienagrzewające się
uchwyty, co w tanich garnkach jest dosyć częste. Dlatego można go przenosić z kuchenki
nawet bez ściereczki. Serio!
Składniki:
1 kg mięsa wieprzowego gulaszowego
4 szalotki
3-4 ząbki czosnku
2 kolorowe papryki
½ papryczki chili
1 szklanka fasoli Jaś
40 dag dyni
1 marchewka
1 szklanka przecieru
pomidorowego
3 -4 szklanki bulionu
warzywnego
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka przyprawy do mięs
3-4 liście laurowe
4 ziarenka pieprzu czarnego
3 ziarna ziela angielskiego
sól himalajska do smaku
Pęczek natki pietruszki
Jak wykonać ?
Fasolę Jaś namoczyć dzień
wcześniej w zimnej wodzie,ugotować prawie do miękkości, odcedzić.
Mięso umyć, pokroić w grubszą
kostkę, obrane szalotki pokroić na ćwiartki, czosnek przecisnąć przez praskę.W
garnku rozgrzać olej, wrzucic mięso, cebulę i czosnek, doprawić przyprawą do
mięs, dodać liść laurowy i przesmażyć pod przykryciem 10 minut, następnie dodać
resztę przypraw, lekko osolić do smaku, wlać bulion i gotować około 1 godziny.
Do podduszonego mięsa dodać
pokrojoną w grubą kostkę dynię bez skóry i pestek, paprykę-bez chili, osączoną
ugotowaną fasolę, wlać przecier pomidorowy i gotować około 30 minut.
Doprawić do smaku wg uznania, dodać pokrojoną chili jeśli ktoś lubi ostre! jeśli nie to tylko posypać gulasz natką i podawać.
Doskonale smakuje
z pieczywem.
Smacznego!
Wyśmienite danie które kryje w sobie całe bogactwo jesieni! Na chłodne dni, idealne.
OdpowiedzUsuńGarnek - marzenie, każdy chciałby taki mieć! Na pewno jest tak wytrzymały że odziedziczą go pewnie jeszcze twoje wnuki :)
Wszystko co z dynią to moje ulubione. Pięknie i apetycznie sie prezentuje.
OdpowiedzUsuńAgatko rewelacyjne jesienne danie!Dni coraz krótsze i zimniejsze, więc przyda się porządna dawka rozgrzewki! A garnka to zazdroszczę bo jest świetny!
OdpowiedzUsuńGulasz wygląda pysznie. A taki garnek to i ja bym chciała miec. Marzenie
OdpowiedzUsuńGarnek wygląda na mega porządny!! Zazdroszczę! Danie prezentuje się wspaniale, idealne na jesienną pogodę.
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda. Blog świetny i smaczny :)
OdpowiedzUsuńMniam uwielbiam takie dania :-) są pyszne :-) a garnek wygląda na porządny :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny, kolorowy i bardzo apetyczny gulasz :) Mniam <3
OdpowiedzUsuńCudowny, treściwy i rozgrzewający gulasz, w sam raz na jesienne obiadki, muszę koniecznie wypróbować wersję z dynią i chilii
OdpowiedzUsuń