Jabłka-przesycone
jesiennym słońcem są teraz soczyste i
pięknie pachną, aż żal z nich nie
korzystać , małe francuskie mini szarlotki to żelazna pozycja wśród jesiennych
wypieków, dzięki wkładce z marcepanu smakują jak z najlepszej cukierni a może nawet lepiej….obowiązuje tylko jedna
zasada przed rozpoczęciem działania, dobrze nagrzać piekarnik!
U mnie jesienią wpisują się w poczęstunek dla
niespodziewanych gości , nie ma nic lepszego doskonale smakują podane z filiżanką aromatycznej białej
herbaty White Pearl of Fujian Richmont
2 rulony świeżego ciasta
francuskiego
2 winne jabłka (antonówka)
10 dag marcepanu
1 jajko
Cukier brązowy z cynamonem
Sposób wykonania:
Piekarnik przed zrobieniem
mini szarlotek nagrzewamy do 190*c.
Jabłko, obieramy, kroimy w
cienkie plasterki, przekładamy do miseczki, posypujemy cukrem brązowym
wymieszany z cynamonem, ilość wg swojego uznania. Marcepan kroimy na paseczki.
Świeże ciasto francuskie
rozwijamy kroimy na prostokąty. Każdy prostokąt z jednej dłuższej strony nacinamy do połowy tworząc paski. Na całej
części rozkładamy po 2 plasterki jabłka i jednym paseczku marcepanu, zawijamy
częścią z naciętymi paskami, dociskamy brzegi układamy na blasze wyłożonej
pergaminem, smarujemy rozkłóconym jajkiem , posypujemy brązowym cukrem z
cynamonem do smaku, Pieczemy w nagrzanym piekarniku około 15-17 minut aż się
zrumienią.
Doskonale smakują zarówno
na ciepło jak i na zimno.
Słodkich wypieków!
Mniam jakie pyszności :-)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądaja! Podkradam jedną porcyjke ;)
OdpowiedzUsuńAle nieziemsko dobrze to wygląda :) Nic tylko wcinać
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają!
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta herbata, na pewno pyszna!