Polacy ruszyli na
zakupy przed świętami, końcu zostało niecałe dwa tygodnie.
Jak co roku na pewno nie ominą nas kolejki przy kasach , tłum
miedzy półkami, brak miejsca na parkingu, dźwiganie siatek, każdy się spieszy,
denerwuje, czas ucieka….
Wtedy z pomocą przychodzą sklepy internetowe takie jak Frisco.pl
Ja akurat
uwielbiam robić zakupy przez Internet i robię je bardzo często, to dla mnie
duże ułatwienie.
Siadasz w wygodnym fotelu z kubkiem ulubionej kawy, przy
szumie wentylatora od laptopa, otwierasz stronę, przeglądasz asortyment lub
szukasz to co Ci potrzebne i zamawiasz.
Obojętne co jest potrzebne w danym
momencie czy ser gorgonzola do zapiekanki czy płyn do mycia podłogi. Przy
większych zakupach dostawę mamy darmo. Czekamy dzień , czy dwa w zależności w
jakim zakątku Polski mieszkamy.
Sam proces zakupów jest bardzo prosty: rejestracja w sklepie,
wpisanie swojego kod pocztowego, tylko po to aby zobaczyć co jest dostępne dla
Twojej okolicy bo jeśli mieszkamy 300 km od Warszawy nie dostaniemy np.
mrożonek czy mięsa z obawy o to aby się nie popsuły po drodze, najlepiej mają
mieszkańcy Warszawy -wszystko dostępne J
Na maila przychodzą informacje co w danym momencie dzieje się
z paczką, zamawiałam późnym wieczorem
czwartek w poniedziałek kurier już dostarczył paczkę.
Nie obyło się oczywiście bez wpadek, w jednej paczce pękły wszystkie trzy torebki zamówionej przeze mnie mąki, przez co miałam trochę sprzątania żeby doprowadzić resztę
produktów do ładu. Firma zostawiła tę sytuację bez komentarza.
Wyglądało to tak:
Dużym minusem tego zamówienia było to, że chemię miałam spakowaną razem ze spożywką, dla mnie nie do przyjęcia. W tej kwestii powinna być lepsza organizacja –chemia do jednej paczki, spożywka do drugiej.
Czy polecam ? Mimo wszytko tak.
Szczególnie tym, którzy swój wolny
czas lubią spożytkować inaczej niż stanie w kolejce przy kasie.
Pozdrawiam!
O! Właśnie jest w trakcie testowania zakupów spożywczo/chemii gospodarczej online. Tego sklepu nie znałem :D
OdpowiedzUsuńi u mnie właśnie chemia była ze spożywką. Na dodatek chemia rozwalona, więc szczęście że reszta spożywki w mocnych i szczelnych opakowaniach ;)
OdpowiedzUsuńja z mąką miałam kapsułki do prania Perlux, były w folii to fakt, natomiast kapsułki Ariel były w drugiej paczce powypadały i były pomieszane ze spożywką, cud że nic nie pękło . Dlatego jestem za tym aby pakować je w osobne pudełka by nie miały styczności ze sobą.
UsuńFajna alternatywa bo ja nie cierpi stac w kolejkach...
OdpowiedzUsuń