Proste i bardzo smaczne połaczenie, kwaśno-słodkie a tak naprawdę dużo lepsze niż te kupne ze sklepu z masą niewiadomego pochodzenia. Godzina po zrobieniu i można jeść. Dla niespodziewanych gości.
Składniki:
4 prostokątne suche wafle
1 puszka kajmaku czekoladowego
1 słoik śliwkowych powideł lub dżemu z czarnej porzeczki
Sposób wykonania:
Pierwszy wafel ułożyć na twardej tekturze lub desce, wysmarować cienko miękkim kajmakiem o temp pokojowej, przykryć drugim waflem, lekko docisnąć dłonią, wysmarować powidłami, czynność powtórzyć, tak aby były dwie warstwy powideł i dwie kajmaku.
Obciążyć deseczką, aby wafle dobrze się skleiły ze sobą , po godzinie kroić na male prostokąty, podawać.
Smacznego :)
Ja w dzieciństwie jadłam tylko takie wafle z dżemem, z kajmakiem nigdy. Ale narobiłaś mi ochoty :D
OdpowiedzUsuńPyszne słodkości. Szybko się je robi i równie szybko znikają, szczególnie te domowe andruciki :)
OdpowiedzUsuń